Dźwięk piły stawia nas na baczność

21 kwietnia na Starym Rynku w Chojnicach świętowano Dzień Ziemi. Stowarzyszenia Chojnicki Alarm dla Klimatu i Charzy…upomniały się o serce dla drzew.

Teraz są one często bezmyślnie wycinane i uszkadzane. Niestety, w majestacie prawa, bo lex Szyszko nadal na to pozwala. Dlatego obydwa stowarzyszenia apelują o miłosierdzie dla drzew, a konkretnie o moratorium na ich niszczenie. Aktywiści przypominają, że dzięki drzewom miasta nie zamieniają się w pustynie, a my mamy czym oddychać. Drzewa pełnią nie tylko ważną funkcję przyrodniczą, ale także kulturalną i społeczną. Dają nam dobroczynny cień, możemy się pod nie schronić, koją nasze nerwy i są świadkami naszego życia. Mamy z nimi wiele wspomnień, także tych z lat dziecięcych, gdy próbowaliśmy wspinać się na nie, gdy zbieraliśmy jesienią liście albo kasztany czy żołędzie…To one kojarzą się nam z wiecznym trwaniem świata, z potęgą natury, magią.

Czas na standardy

Miłośnicy przyrody apelują, by wprowadzić standardy ochrony drzew, żeby na stronach urzędów w internecie znalazły się informacje o planowanych działaniach wobec terenów zielonych, które każdy mógłby przeczytać i się nad nimi zastanowić. – Dźwięk piły stawia nas na baczność – mówili.

Nie zabrakło przypomnienia, skąd wziął się Dzień Ziemi i jak to święto zmieniało się przez lata, o czym mówiła m.in. prezeska ChAdK Małgorzata Darwish.

Malowali, rysowali

Była też okazja, by nagrodzić najmłodszych, którzy na obrazkach wyrazili ideę prawa drzew do życia. Justyna Barwina ogłosiła, że cztery równorzędne nagrody przypadły: Stasiowi Czaplewskiemu z SP w Ogorzelinach, Michalinie Jeszce z SP nr 5 w Chojnicach, Joasi Czapiewskiej z SP w Ogorzelinach i Anastasii Revintsovej z SP w Rytlu. Trzy wyróżnienia były dla: Gabrieli Stefańskiej z SP nr 5 w Chojnicach, Martyny Kamowskiej z SP w Ogorzelinach i Marty Gołochowicz z SP w Silnie. Zwycięzcy dostali bony podarunkowe o wartości 100 zł, wyróżnieni – książki.

Na tym nie koniec. W kolejnych dniach ekologiczni aktywiści sprzątali brzegi Jeziora Charzykowskiego, rzekę Chocinę i Lasek Miejski. Wyruszyli także na pieszy rajd, robiąc z kijkami lub bez 16 km, a kończąc tę przygodę ogniskiem.

Tekst i fot. Maria Eichler

przez redakcja

Reklama

pompy ciepła chojnice

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.