☐ Prezentacja drugiego wydania „Kosznajderii”
Nakładem LGD Sandry Brdy ukazało się drugie wydanie monografii „Kosznajderia. Dzieje niemieckiej enklawy osadniczej na Pomorzu Gdańskim”. Promocja publikacji odbyła się w czwartek 12 maja 2022 roku w Czytelni MBP.
Spotkanie przyciągnęło bardzo duże grono osób zainteresowanych tematyką Kosznajderii, chcących posłuchać autorów publikacji i otrzymać to nowe wydawnictwo do dokładnego przeczytania. Prezentację prowadziła prezes Sandrów Brdy Grażyna Wera-Malatyńska. Towarzyszyli jej autorzy: dr Jerzy Szwankowski, będący także redaktorem całości, prof. dr hab. Włodzimierz Jastrzębski i Łukasz Trzciński.
Grażyna Wera-Malatyńska podkreśliła, że publikacja ma nową szatę graficzną, tekst został zmieniony, poprawiony i uzupełniony. – Jest bardzo ładnie wydana – mówiła. Wspomniała, że jest to historia ludzi, którzy zrośli się z tym miejscem. Tutaj przybyli i tutaj trwało ich życie. Mówiła o zasługach ludności kosznajderskiej dla regionu, zbiorze wartości, który stworzyli i o ich religijności. Wielu duchownych pochodziło z Kosznajderii, ale też, jak wspomniała pani prezes, była to wtedy popularna ścieżka edukacji wśród synów zamożnych gospodarzy.
Jerzy Szwankowski omówił różnice między drugim i pierwszym wydaniem, wymienił rozdziały, które zostały zmienione. Pierwsza różnica jest już widoczna na okładce – widnieje na niej teraz zdjęcie zabudowań w Silnie, a przedtem był Obkas. Monografia wzbogacona została nie tylko o kolejne fakty, ale także o nowe fotografie. Jak podkreślił historyk, udało się m.in. dotrzeć do fotografii ks. Jana Behrendta, udostępnił ją za darmo jeden z kolekcjonerów. – Po pierwszym wydaniu pojawiły się głosy krytyki, zostały one uwzględnione – mówił.
Głos zabrali także prof. Włodzimierz Jastrzębski, który jest autorem rozdziałów o Kosznajderii w II Rzeczypospolitej oraz w okresie wojny i okupacji. Natomiast archeolog Łukasz Trzciński, współautor części o prehistorii terenu, na którym Kosznajdrzy się osiedlili, mówił o wynikach ostatnich badań archeologicznych w Ostrowitem.
Uczestnicy promocji mogli zadawać pytania naukowcom i podzielić się swoimi informacjami o tej grupie osadniczej, której potomkowie do dzisiaj mieszkają nie tylko w kosznajderskich wsiach, ale także w Chojnicach i okolicznych miejscowościach. Każdy obecny otrzymał na pamiątkę egzemplarz. Można było także obejrzeć wystawę publikacji o Kosznajderii ze zbiorów Pracowni Dokumentacji Regionalnej przy Czytelni. Prezes Sandrów Brdy na koniec poinformowała, że temat będzie nadal pogłębiany. Jednym z zagadnień będzie, czy obecni mieszkańcy tego obszaru utożsamiają się z Kosznajderią.
Reklama