☐ Zdaniem opozycji – Świat stanął na głowie…
Świat się zatrzymał. Nagle stało się coś, o czym jeszcze miesiąc temu nikomu się nie śniło. Minęło kilka tygodni, a nasz świat i nasze codzienne życie odwróciło się o 180 stopni. Jak to możliwe, że w XXI wieku, kiedy człowiek zawładnął niemal całym światem, a nawet częścią wszechświata, nagle musiał ulec niewidzialnemu zagrożeniu – wirusowi COVID-19? Pandemia, która rozlała się po całym świecie zmieniła nagle naszą codzienność. Dla każdego z nas ten czas oznacza coś innego. Dla rodziców dzieci szkolnych nagle problemem stało się zapewnienie opieki nad dziećmi. Seniorów, będących grupą podwyższonego ryzyka, niepokojem napawają nawet codzienne zakupy. Dla przedsiębiorców jest to czas wielkiej próby. Dla rządzących to czas wielkich wyzwań i niesamowicie trudnych decyzji. Co począć? Nikt na świecie nie jest w stanie odpowiedzieć jaki model walki z koronawirusem przyjąć. Jak będzie się rozwijać epidemia? Czy „narodowa kwarantanna” jaką na nas wymuszono rzeczywiście przyniesie skutek? Nikt z nas do końca nie zna odpowiedzi. W pewnej mierze jesteśmy bezradni. Co dalej?
Okazało się, że dotychczasowy model naszego życia wymaga diametralnej zmiany. Uwierzyliśmy, że będziemy zawsze zdrowi w „chorym” świecie, a rozwój technologiczny uczynił nas zdolnymi do panowania nad wszechświatem. A tymczasem epidemia wirusa spowodowała, że ulice wielkich miast na całym świecie są puste. Niewidzialny wróg sieje strach. Nagle okazało się, że wszelkie działania integrujące gospodarkę światową i likwidujące wszelkie bariery między państwami idą w odstawkę. W ciągu zaledwie kilkudziesięciu godzin na granicach państw pojawiły się przejścia graniczne, a państwa narodowe znów mają znaczenie. Nagle wiele tematów, postulatów odeszło w zapomnienie. Priorytetem jest zdrowie i bezpieczeństwo.
Jak można pomóc? Jakie będą skutki epidemii dla nas, dla Polski, dla świata? Co z gospodarką? Nadal więcej jest pytań niż odpowiedzi. W opinii ekspertów możemy mieć do czynienia z kryzysem jakiego nie było od końca II wojny światowej. A to oznacza ogrom tragedii z jaką będziemy musieli się zmierzyć. Należy podkreślić, że polski rząd z wielką determinacją i jednocześnie z dużą skutecznością przystąpił do tej nierównej walki. Wprowadzone działania znacznie wyprzedzały decyzje innych europejskich państw. Na razie działania te okazują się trafione. Ich głównym celem jest umożliwienie służbie zdrowia leczenia wszystkich, którzy tego będą wymagać. Doświadczenia Włoch i Hiszpanii pokazują, że systemy opieki zdrowotnej żadnego kraju nie były i nie są przygotowane na tak dużą ilość osób wymagających intensywnej opieki medycznej. Okazuje się, że problemem jest zapewnienie odpowiedniej ilości środków ochrony osobistej. Nie tylko Polska boryka się z ich brakiem. Masek ochronnych brakuje we Francji, Niemczech czy w Stanach Zjednoczonych. W czasach globalnej wioski okazało się, że niemal cała produkcja pochodzi z Chin, które ograniczyły eksport w związku z epidemią. To samo dotyczyło m.in. płynów dezynfekcyjnych, produkowanych poza Polską. W tym ostatnim przypadku, na szczęście, dzięki szybkim decyzjom rządu i firm takich jak Orlen, udało się od podstaw stworzyć linię produkcyjną płynów dezynfekcyjnych. Dopiero w czasach kryzysu doceniamy jak to dobrze, że kapitał ma jednak narodowość.
Jaką pomoc może zaoferować samorząd? Bieżąca pomoc to zabezpieczenie porządku i realizacji podstawowych potrzeb, szczególnie dla osób w starszym wieku. Tutaj współdziała samorząd i liczne organizacje społeczne jak np. Rycerze Kolumba oraz wolontariusze. Część samorządów oferuje możliwość odroczenia podatków i czynszów. Już teraz wszyscy, którzy ucierpieli w wyniku koronawirusa, mogą składać stosowne wnioski do burmistrza lub wójta swojej gminy. Każdy z takich wniosków będzie rozpatrywany indywidualnie. Rząd wraz Parlamentem przygotował pakiet zmian ustawowych pod nazwą „Tarcza antykryzysowa”, które mają złagodzić negatywne skutki w gospodarce. Szczególnie chodzi o ochronę miejsc pracy. Wszyscy musimy mieć świadomość, że te rozwiązania nie zrekompensują wszystkich strat poniesionych przez przedsiębiorców. Wierzę mocno, że pomogą jednak przetrwać im ten trudny czas.
Co możemy zrobić? Najważniejsze to nie ulegać panice, nie rozpowszechniać niesprawdzonych informacji i podporządkowywać się wprowadzanym ograniczeniom.
A więc jak możesz to #ZostańWDomu!
Reklama