☐ Archaiczne, ale grają! Diabelskie skrzypce też!

6 września w Bramie Człuchowskiej (Muzeum Historyczno-Etnograficzne w Chojnicach) każdy mógł spróbować, czy uda mu się wydobyć dźwięk z burczybasu.
Nie wiecie, co to jest? Instrument kapeli kaszubskiej. I nie gra się na nim w pojedynkę.

W specjalnej beczułce znajduje się włosie. Gdy jeden z muzyków trzyma ją mocno, drugi ciągnie za włosie, uprzednio skropiwszy dłonie wodą i tu potrzebny jest kolejny członek kapeli, bo ktoś przecież musi dzbanek z wodą podać…Burczybas wydaje niskie, basowe dźwięki, jak śmiali się Zaboracy, trochę podobne do burczenia w brzuchu… 6 września właśnie kapela Zaboraków z Czyczków odwiedziła muzeum. I to nie bez powodu.

Edytorskie cacko

W Bramie Człuchowskiej do końca września czynna była wystawa polskich instrumentów ludowych, a na początku tego miesiąca ukazał się jej pięknie opracowany katalog – przygotowany merytorycznie przez Marię Czaplewską ze zdjęciami Adama Piechowskiego i dopieszczony graficznie przez Marka Wolińskiego. Edytorsko cieszy oko i zawiera kompendium wiedzy o instrumentach zgromadzonych na wystawie, wypożyczonych z muzeów w całej Polsce. A promocji katalogu wystawy towarzyszył koncert kapeli Zaboracy z Czyczków.
Pod wodzą Danuty Miszczyk, dzierżącej dziarsko diabelskie skrzypce, kapela przypomniała najpiękniejsze kaszubskie pieśni.
Wszystko to okraszone gawędą szefowej zespołu oraz fragmentami wierszy kaszubskich poetów, a także wspomnieniem najciekawszej współcześnie postaci związanej z Brusami – Józefa Chełmowskiego, kaszubskiego Leonarda da Vinci, jak go nazywają, malarza, rzeźbiarza, kronikarza, wynalazcy, filozofa, człowieka wielu talentów. I tylko szkoda, że nie ma go już wśród nas…

Jak kwiaty w wazonie

• My jesteśmy jak te kwiaty w wazonie
  – mówiła Danuta Miszczyk. – W tym bukiecie są Kaszubi, ale nie tylko oni. Są ci, którzy wierzą w jednego Boga, ale nie tylko tacy. Ale razem tworzymy bukiet. I tak jest dobrze…
  O koncepcji wystawy i jej układzie pokrótce opowiedziała autorka jej koncepcji
  – Maria Czaplewska. Włączyła też filmiki pokazujące występy ludowych kapel, zwracając uwagę na rodzaje instrumentów, jakie mają do dyspozycji. A dyrektorka muzeum
  Barbara Zagórska, dziękując za koncert Zaborakom, wyraziła nadzieję, że to nie ostatni raz…
  Tekst i fot. Maria Eichler