☐ Obóz jeniecki w Łukowie 1914-1917
Wydarzenia o skali europejskiej, a nawet światowej znalazły odzwierciedlenie w historii naszego regionu. Należy do nich Wielka Wojna (1914-1918) tocząca się w Europie, Azji i Afryce. Zmieniła ona oblicze ówczesnego świata. „Wojna przyniosła kres epoki królów. Skończyło się wielowiekowe panowanie Hohenzollernów, Habsburgów, Romanowów, dynastii osmańskiej. Niemcy, Turcja, Austria i Rosja stały się republikami.”
Do 1907 roku ukształtowały się dwa przeciwstawne bloki militarno-polityczne. Pierwszym z nich było tzw. trójprzymierze, które tworzyły Niemcy, Austro-Węgry i Włochy. Z racji położenia na mapie Europy blok ten nazywano również państwami centralnymi. Drugi z bloków, określany mianem trójporozumienia lub ententy (serdeczne porozumienie) tworzyły Francja, Wielka Brytania oraz Rosja.
Najważniejszy teatr działań zbrojnych – europejski, podzielony był na trzy fronty – zachodni, wschodni i południowy. Na froncie wschodnim stanęły przeciwko sobie siły niemieckie i rosyjskie. 30 sierpnia 1914 roku był ważną datą w historii Starego Kontynentu. Tego dnia stało się jasne, że budząca grozę ofensywa rosyjska, mierząca prosto w serce Rzeszy Niemieckiej, załamała się, a niemal cała rosyjska 2 Armia pod dowództwem generała Aleksandra Wasiliewicza Samsonowa uległa zniszczeniu. Bitwa zwana przez Rosjan bitwą pod Soldau, okrzyknięta przez niemiecką propagandę „drugą bitwą pod Tannenbergiem”, przyniosła zwycięzcom przejęcie inicjatywy na froncie wschodnim Wielkiej Wojny, do której jakiś czas potem przylgnęło miano pierwszej wojny światowej.
Ze skutkami sierpniowej bitwy pod Tannenbergiem powiązany jest fragment historii Czerska. W początkach XX wieku Czersk był niewielką miejscowością położoną na szlaku linii kolejowej łączącej Chojnice z Tczewem. Miejsce przetrzymywania jeńców zlokalizowano na obrzeżach Czerska, na polu niedaleko skraju lasu, na ziemiach należących do wsi Łukowo. Obóz jeniecki, „Kriegsgefangenelager Czersk”, założono późną jesienią 1914 roku. Istniał do 1917. Po pierwszych starciach na froncie wschodnim armia niemiecka wzięła do niewoli znaczną ilość jeńców rosyjskich, ukraińskich, rumuńskich i innych nacji. Dowództwo nie było przygotowane na taką możliwość i pierwsi jeńcy trafiali do powstających dopiero obozów. Taka sytuacja miała również miejsce w Czersku, gdzie na pierwsze transporty Rosjan czekało jedynie kilka pospiesznie zbudowanych ziemianek. Jeńcy zostali przywiezieni do Czerska pod koniec jesieni, kiedy występowały już pierwsze przymrozki i w takich warunkach musieli spać pod gołym niebem. Jeńcy budowali zarówno ziemianki dla siebie, jak i budynki lazaretu oraz baraki dla strażników. Według informacji Międzynarodowego Czerwonego Krzyża pochodzących z wizytacji komisji 19 kwietnia 1916 roku czerski obóz zajmował powierzchnię 300 hektarów, zlokalizowany był na piaszczystej równinie w otoczeniu lasów. Podzielony na 5 części, w czasie wizytacji przebywało w nim około 3000 jeńców. Pozostali prawdopodobnie znajdowali się wówczas w komandach pracy. Każda prowizoryczna ziemianka przeznaczona była dla około 100 jeńców. Wśród nich znajdowały się także drewniane baraki posiadające pośrodku kamienny piec lub miejsce na palenisko. Między budynkami znajdowały się pompy wodne oraz latryny. Na terenie obozu ulokowano także pomieszczenia gospodarcze, przemysłowe, usługowe oraz sporej wielkości lazaret, mogący jednocześnie pomieścić 380 chorych. Zaopatrzeniem w żywność zajmowało się 12 obozowych kantyn i wg informacji szwajcarskiej komisji kwestia wyżywienia nie budziła zastrzeżeń. W ciągu całego okresu funkcjonowania obozu przez jego baraki przeszło około 50 tysięcy jeńców, głównie Rosjan, ale także Rumunów, Serbów, Włochów, Anglików, Francuzów, Portugalczyków oraz Belgów. Niedożywieni, skąpo ubrani ludzie chorowali tam na tyfus, dezynterię i inne choroby. Zmarłych chowano w zbiorowych mogiłach na polowym cmentarzu zlokalizowanym w pobliżu tego fragmentu obozu.
Pod koniec 1916 roku trafili tu także jeńcy (głównie żołnierze armii carskiej) ze zlikwidowanego obozu w Bytowie. Moment ten został odnotowany przez Stanisława Gilowskiego, polskiego żołnierza legionów: „W listopadzie 1916 roku nadszedł rozkaz z Gdańska, żeby cały obóz z Bytowa przenieść do Czerska. Więc jazda do Czerska, tutaj nowe katusze w norach podziemnych, w których setki Polaków pomarło”. W armii carskiej służyli żołnierze wielu narodowości, w tym znaczna liczba Polaków. Po ziemiankach, w których mieszkali żołnierze, nie ma dziś śladu. Jedyną smutną pamiątką po obozie jest dość duży leśny cmentarz. Na terenie o powierzchni 1,5 ha pochowanych (zmarłych z wycieńczenia i chorób żołnierzy) jest ok. 4,5 tys. jeńców. Na betonowych krzyżach przymocowane są blaszki z wykutymi numerami i nazwiskami (wiele z nich to z polska brzmiące nazwiska). W centralnym punkcie cmentarza stoi pomnik w kształcie kamiennego kopca-piramidy, z inskrypcjami w języku rosyjskim autorstwa Grzegorza Trzowskiego, wzniesiony już za polskich czasów po I wojnie światowej. Piramida upamiętnia wszystkich zmarłych jeńców łukowskiego obozu. Po obozie dziś nie ma żadnego śladu. Jedynie leśny cmentarz.
Dyzenteria, czerwonka – ostra choroba zakaźna jelit, w szczególności jelita grubego, której objawem jest uporczywa biegunka.
Tyfus – jest chorobą zakaźną przewodu pokarmowego, ogólnoustrojową. Źródłem zakażenia może być brudna woda, nieumyte owoce. Przyczyna ciężkich epidemii i śmierci milionów ludzi.
Reklama