☐ O niekończącej się kampanii wyborczej

W dwuletnim maratonie wyborczym mieliśmy odsłonę drugą. Organizacyjnie wypadła lepiej, niż przekombinowane wybory z jesieni 2018. Samorządowe głosowania są zawsze najtrudniejsze do przeliczenia, a pomysł z dwiema komisjami wyborczymi (jedna do pilnowania przebiegu, druga do liczenia), okazał się kompletnym niewypałem. Przejdźmy do wyników. Były bliskie moim przewidywaniom. Liczyłem na frekwencję przekraczającą 40 %. Również zwycięstwo PiS mnie nie zaskoczyło, choć typowałem różnicę 3-4 punktów procentowych. Sądziłem, że w całym powiecie chojnickim wygra nieznacznie Koalicja Europejska i tutaj się pomyliłem. Szanuję wynik wyborów, na który złożyło się wiele przyczyn. Co Polak, to gotowa analiza. Dwa elementy wydają się jednak najistotniejsze. PiS dał ludziom pieniądze – tym, którzy dawali dużą pewność zagłosowania w ramach rewanżu lub podgrzewanego strachu przed ich utratą. Pieniądze, które należą do nas wszystkich. Do tego lepiej przeprowadzona wielomiesięczna kampania, w której populistyczna narracja trafiała w emocje dobrze wytypowanych grup. Widzę jedną zaletę tego wyniku. Opozycja, a w szczególności Koalicja Europejska, weźmie się ostro do pracy przed znacznie ważniejszymi jesiennymi wyborami parlamentarnymi, a zdecydowane majowe zwycięstwo może uśpić PiS.

Skandal pedofilski w Kościele

Wielu z nas zapewne nie było zaskoczonych samym faktem występowania tego zjawiska wśród duchownych. Pedofile są w wielu środowiskach. Takie krzywdzenie dzieci należy ścigać i to nie powinno podlegać dyskusji. Zaskakuje skala tych zaburzeń wśród kapłanów. Poraża jednak ukrywanie pedofili w sutannach przez część hierarchów kościelnych. Gorzej, naraża się następne dzieci na traumatyczne przeżycia. Wysuwanie argumentu, że domaganie się ukrócenia tego procederu jest atakiem na Kościół, stanowi kompletną bzdurę. Kościół to świeccy i duchowni, a nie tylko purpuraci. Tolerowanie pedofilii i zamiatanie jej pod dywan, jak się ma do słów „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”? To jest właśnie atak na Kościół – atak od wewnątrz! Warto także przytoczyć słowa Martina Luthera Kinga: „Ten kto biernie akceptuje zło, jest za nie tak samo odpowiedzialny jak ten, co je popełnia”. Pomyje spadają teraz na głowy ogromnej rzeszy porządnych kapłanów, którzy nie powinni ponosić odpowiedzialności zbiorowej. Z uznaniem patrzę na postawę arcybiskupa Grzegorza Rysia. Jeśli tacy hierarchowie będą mieli więcej do powiedzenia w polskim Episkopacie, to ukręcimy łeb tej hydrze.

W Chojnicach straszy

Kamienica narożna ul. Podgórna 2, jako Stary Rynek 6 jest zabytkiem. Od strony rynku jeszcze w miarę prezentuje się. Natomiast idąc Podgórną trzeba uważać na spadające elementy. Jedno z wielu pęknięć widać na poniższym zdjęciu. Pod koniec mojej kadencji w Radzie Powiatu zgłaszałem ten problem na sesji, ale nie wzbudził on zainteresowania Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Podejmowałem też kilkakrotnie temat straszącego ogrodzenia Zespołu Szkół na Nowym Mieście. Chwalimy się (i słusznie) trzynastą najstarszą szkołą w Polsce, a przylega do niej takie szkaradztwo. Może w końcu powiat chojnicki znajdzie środki, aby stary Ogólniak miał godne otoczenie. Jest to jedna z naszych wizytówek, więc warto.

Nasze skarby

Dzieci. Mają 1 czerwca swoje święto. Wtedy zapewniamy im różne uciechy, aby radośnie spędziły ten dzień. Postarajmy się dać im coś więcej, naszą CODZIENNĄ UWAGĘ. Niech to będzie kwadrans, może więcej, kiedy będziemy tylko dla nich. Inwestycja uczuć zawsze się opłaca i wróci do nas wielokrotnie, czego Państwu i sobie życzę.